fw 2012

diankowa jesien/zima

redscale 2

Kochani, dalej nie mam internetu a teraz dodatkowo czasu, więc na pewno częstotliwość dodawania zdjęć drastycznie się zmniejszy, niemniej jednak zachęcam do zaglądania tutaj, gdyż jak tylko będzie możliwość to update’y dziewiątego cudu będą ;)
Dzisiaj wrzucam drugą rolkę redscala wypstrykaną w towarzystwie Katka, Inochi i Kitsune a także kilka innych fotografii zrobionych z mym ukochanym kompanem Baltazarem.

Party hard!

Zdjęcia z początku wakacji, które gdzieś się zagubiły między folderami ;] lato i baunsy u Pieroga, gdzieś tam trochę Kato się też znalazło. Enjoy.

wakacyjne zenitowe

I wrzucam od razu zenitowe, bo zaległości tu mam a kilka rolek do wrzucenia jeszcze jest. I nie wiem jak to robię, że przeważnie wrzucam wpisu tutaj w odstępach 7-io dniowych :D Tutaj trochę Tuczna, Kołobrzegu i Miś z Warszawy <3

diankowe wakacje

Wrzucam foty zrobione przez wakacje moja mała Dianka. I kochajac ten aparat straszliwie czuje, ze muszę sobie zrobić od niego przerwę. Jestem niezadowolona z obecnych kolorowych zdjęć, lomo zdjęć, muszę się zastanowić dokąd to moje focenie zmierza ;) still mam nadzieję, że coś się Wam tu spodoba :) i lada chwila wrzucę wakacyjne zdjęcia zenitowe, zapraszam do zajrzenia tutaj!

Holga na wakacjach!

A zatem stało się! Trzy filmy nastukane Holgą, jestem zakochana! <3 średni format jest cudowny. I, o słodki panie, zaczynam kochać czarno-białe zdjęcia! Wątpię, że całkowicie porzucę kolor, ale chyba pojawiać się tu będzie również sporo b&w photos c:

Ale wracając! Holga odwiedziła Kołobrzeg, Żywiec, Kraków, Ozorę na Węgrzech oraz Warszawę, całkiem sporo jak na taki plastikowy aparacik c: jestem bardzo zadowolona z tych zdjęć, jak widać ograniczenie do 12stu klatek każe trochę pomyśleć przed zrobieniem zdjęcia ;D Zdjęcia są podpisane i skomentowane, co na jakim filmie było stukane i w którym miejscu, także indżoj pliz c:

pinhole photos

Witajcie kochani po dłuższej nieobecności, wakacuję, podróżuję i oczywiście robię zdjęcia, życie nigdy nie było tak cudowne jak jest teraz :)

Chciałam Wam w tym poście przedstawić zdjęcia dziwniejsze niż te, które robię Dianka, bo, jaksię okazuje, da się zrobić jeszcze dziwniejsze zdjęcia. Oczywiście pomysł na zrobienie własnej obscury wyszedł ze strony Baltazara i za jego pomocą zrobiłam swój pierwszy aparat z pudełka po zapałek a efekty macie poniżej :)

Jak ktoś ma ochotę spróbować swoich sił w tworzeniu własnego pinhola, recepie macie tutaj.

wiosenne zenitowe

Wrzucam duży zenitowy pack, gdyż jeszcze sporo zaległości mam a nowe rolki się robią i skanują, wiec trzeba się pośpieszyć. A tak szczerze mówiąc wcale nie ma za dużo ładnych zenitowych zdjęć z wiosny, sporo się wtedy uczyłam i zdjęcia są po prostu słabe. Ale te, co najbardziej urzekły moje serce zamieszczam poniżej.
Nie pamiętam na czym były robione… te kolorowe z ogrodu botanicznego to na pewno Fuji, który od tamtego momentu rozkochał mnie w sobie i po wielu innych rolkach chyba przy nim pozostanę na dłużej. Reszta to chyba jakieś rossmanny i nie wiem… kodak może?
Wkrótce wrzucę jakieś moje czarno białe zdjęciowe podejścia plus ostatnio poskanowana rolka z Dianki, głownie z imprezy u Pierożka, dzięki naprawionej lampie (yay) wyszły zacnie. Indżoj!

Diankowe starocie cz.2

Chciałabym jak najszybciej się uwinąć z zaległymi fotami, bo ciągle przybywa nowych, więc przyspieszam z wrzucaniem postów i galerii.

Oto druga część diankowych staroci, a w zasadzie są to najnowsze starocie ;) Końcówka poniższej galerii to ostatni wywołany film. Pierwsza część robiona głównie w Krk i przy użyciu slajdów Agfa precisa (iso 100), które oczywiście wrzuciłam do crossa (bo taniej i ciekawiej). Tak jak przy slajdach Baltazara i u mnie wyszedł mocny kontrast, przez co większość zdjęć była zepsuta ale i tak wyszły bardzo ładnie i chyba jeszcze do agfy powrócę (jak na slajdy nie jest droga). Tylko jak tu pamiętać o tych kontrastach? Moze wrzucić te slajdy do zenita?

Druga część natomiast to zdjęcia ostatnio robione trochę w Żywcu, trochę w Krakowie a trochę w Jerzmanowicach i Ojcowie, Kodakiem farbwelt 200 będącym w wyposażeniu praktycznie każdego Rossmanna. Nie za bardzo mi podszedł kolorystycznie, więc chyba już drugi raz się na niego nie zdecyduję.

Na razie tyle :)

p.s. Już ponad tysiąc wejść na tego wordpressa, wow! jestem mile zaskoczona, dzięki wielkie :)

Diankowe starocie cz.1

Z racji tego, iż mam mnóstwo poskanowanych negatywów a nie chcę Was nimi zasypywać, połączę kilka filmów w jeden duży pak i tak to tutaj wszystko wrzucę. Pierwszy pack to zdjęcia zrobione bodajże w kwietniu, jest tu trochę Krakowa, trochę  bagrów, odwiedziny Peaka i Mikiego a także trochę ogrodu botanicznego (będzie miał on swój osobny wpis, bo zdjęcia tam zrobione wyszły pięknie!). Dalej mamy jerzmanowicką majówkę, zdjęcia wyszły totalnie prześwietlone i zrąbane przez wrzucenie je do crossa, well, trudno. Dalej jednak mają coś w sobie. I to chyba na razie tyle, bardzo wkrótce wrzucę drugą część diankowych staroci, także bądźcie cierpliwi! ;]